Beata Szydło dostała baty po kaczym kuprze w Brzeszczach

„Niedługo trzeba będzie mieć tu kałasznikowa, tak ludzi tu na siebie napuścili” – mówił swego czasu reporterowi naTemat mieszkaniec Brzeszcz – rodzinnego miasta byłej premier Szydło, której zarzucano podzielenie lokalnej społeczności.

Czy niedzielne wybory samorządowe cokolwiek zmienią i oczyszczą atmosferę trudno przewidzieć. Jedno jest pewne: zmienią układ o 180 stopni. Partia rządząca poniosła tu bowiem sromotną klęskę, a kandydat PiS na burmistrza Bartosz Uroda, zajął ostatnie miejsce zdobywając zaledwie 15,54 proc. głosów.

PiS nie zdołało także wygrać w wyborach do rady miasta, gdzie zwyciężyła Wspólnota Samorządowa Gminy Brzeszcze z 28,71 proc. głosów. Drugie było Prawo i Sprawiedliwość – 23,35 proc. poparcia. Obu komitetom udało się zdobyć po sześć mandatów.

Dotychczasowa burmistrz Cecylia Ślusarczyk uplasowała się w pierwszej turze na dalekiej trzeciej pozycji. Uzyskała niespełna 17 proc. głosów. Udało jej się jednak zdobyć mandat radnej.

O fotel burmistrza Brzeszcz powalczą w drugiej turze Radosław Szot ze Wspólnoty Samorządowej Gminy Brzeszcze (34,56 proc. głosów) i Robert Adamczyk (Razem dla Gminy Brzeszcze – 32,94 proc.).

Brzeszcze to miasto, w którym Beata Szydło stawiała pierwsze kroki w politycznej karierze i przez siedem lat była burmistrzem.

Gratulacje dla i całej ! Trzaskowski w Warszawie z historycznym wynikiem! Warszawa dla wszystkich! Zobaczcie:)

Jak PiS ma rządzić i przekonywać do siebie, kiedy w mateczniku Beaty Szydło w Brzeszczach doszło do sromoty wyborczej dla PiS, tak zresztą jak na Żoliborzu, gdzie PiS dostały baty po kaczym kuprze.

Raskolnikow

Trzy teksty Waldemara Mystkowskiego.

Kaczyński chce mieć prawo, które będzie podporządkowane jego woli, a nie Konstytucji i prawu europejskiemu.

Oto PiS zafundował nam państwo teoretyczne. W przeddzień wyborów samorządowych Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu zawiesił czystkę emerytalną w Sądzie Najwyższym, zastosowując środek tymczasowy w postaci zabezpieczenia: „przywrócenie sytuacji w SN do stanu sprzed wejścia w życie ustawy”.

W poniedziałek I Prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf przyszła do pracy, tak jak trzech spośród 22 sędziów, którzy zostali przez Andrzeja Dudę odwołani, przyjmując ślubowanie od nowych sędziów.

Prof. Gersdorf skierowała oficjalne pismo do sędziów SN, których przymusowo przeniesiono w stan spoczynku na mocy kontrowersyjnej ustawy. Wezwała do stawienia się w pracy i podjęcia służby sędziowskiej: – „Jako konstytucyjny organ Państwa Członkowskiego, pełniąc nieprzerwanie obowiązki Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej, w wykonaniu postanowienia Wiceprezesa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19 października 2018 r. w sprawie C-619/18 R Komisja Europejska…

View original post 1 158 słów więcej

Dodaj komentarz