Polską rządzą psychopaci

Młoda lekarka pojawiła się na polsko-białoruskim przejściu granicznym, by pomóc schorowanym uchodźcom. Polskie służby nie dopuściły medyczki do imigrantów.

Uchodźcy koczujący od kilkunastu dni na przejściu granicznym Polski z Białorusią znajdują się w coraz trudniejszych warunkach. Do kłopotów związanych z brakiem jedzenia czy picia doszły problemy zdrowotne.

Lekarka na granicy

Do uchodźców przybyła w sobotę młoda lekarka. Kobieta nie została jednak dopuszczona do imigrantów przez polskich mundurowych.

– Trudno się nie rozpłakać, to jest dla mnie niewiarygodne, że tak wygląda mój kraj i ojczyzna. Stoją ludzie z karabinami, służby mundurowe, które mają za zadanie dbać o bezpieczeństwo, a oddzielają mnie od potrzebujących ludzi – mówiła lekarka do obecnych na miejscu dziennikarzy.

Kmicic z chesterfieldem

Afera hejterska w Ministerstwie Sprawiedliwości tuszowana i zamiatana pod dywan przez politruków Ministerstwa Sprawiedliwości.

Grupa hejterska w Ministerstwie Sprawiedliwości, opluwali sędziów, zastraszali, linczowali, za ten hejt nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności, wszyscy awansowali bo to grupa hejterska pisu.

Na pozór dzisiejsza Polska jest taka wspaniała. Jako pierwsza ruszyła z pomocą dla białoruskiej lekkoatletki, którą władze Białorusi chciały na siłę wywieźć z Tokio. Świat patrzył i, w mniemaniu nieRządu, podziwiał, w jakim tempie zaproponowaliśmy dziewczynie azyl i pomoc w dotarciu do Warszawy.

Tak! W świetle fleszy potrafi ta władza chwalić się wielkim sercem. Potrafi z dumą mówić o przywiązaniu do wartości, swoim humanitaryzmie, demokracji, ale… jakąż już inną twarz pokazuje, gdy te flesze gasną. Gdy już nie musi niczego udowadniać, niczego pokazywać.

Tę nieciekawą twarz widać teraz, gdy Afganistan, po wycofaniu się wojsk NATO, znalazł się błyskawicznie w rękach talibów. Dantejskie sceny, jakie się tam rozgrywały, pokazywane w mediach, przeraziły…

View original post 78 słów więcej

 

Dodaj komentarz