Dlaczego pisowcy muszą siedzieć?

Więcej o Mateckim na dachu Sejmu >>>

Więcej o strajku Dudy >>>

Oto co się stanie, kiedy politycy PiS pójdą siedzieć.

  • Będą siedzieć, a więc nie będą popełniać więcej przestępstw.
  • Zostaną pozbawieni praw publicznych, a więc także możliwości kandydowania na publiczne urzędy, co zmniejszy możliwość obsadzenia ważnych funkcji przestępcami.
  • Będą musieli zapłacić za swoje przestępstwa- rozszerzona konfiskata majątków bardzo się tu przyda. Zatem do budżetu państwa wróci sporo naszych pieniędzy.
  • Stracą twarz.
  • W polityce przestanie działać zorganizowana grupa przestępcza, Polacy będą bardziej bezpieczni, co jest istotne zawsze, ale w trudnych wojennych czasach może być kwestią naszego życia lub śmierci.
  • Sprawiedliwości stanie się zadość.
  • Prawu stanie się zadość.
  • Będzie to uczciwe.
  • Państwo polskie pokaże, że działa i że wszyscy są równi wobec prawa.
  • Będzie to miało niesamowity walor edukacyjny (dla obywateli i odstraszający dla kolejnych polityków, którzy zastanowią się 100 razy, zanim popełnią przestępstwo).
  • Będą siedzieć, a więc skończy się mataczenie, przekupywanie dziennikarzy i zastraszanie policjantów i innych funkcjonariuszy publicznych.
  • Polacy zaufają odzyskanie do państwa i choćby częściowo, do polityków. Zobaczą, że nie jesteśmy republiką bananową, w której wszystko silniejszym uchodzi na sucho.
  • Będzie to wspaniałe zadośćuczynienie ofiarom PiS, których jest bardzo, bardzo dużo. Rodzinom kobiet, które umarły, bo nikt nie chciał przeprowadzić aborcji. Upadlanym i upokarzanym mniejszościom seksualnym. Mieszkańcom faszystowskich “stref wolnych od LGBT”, prześladowanym latami sędziom i prokuratorom, tysiącom zwolnionych z pracy dziennikarzy i ludzi oplutych, wykończonych przez nagonki TVP. I ludzi

Felieton Elizy Michalik >>>

 

Dodaj komentarz